|
INTERNET, NOWE TECHNOLOGIE, WEBDEVELOPMENT, BADANIE INTERNETU
|
|
6 MAJA 2013 / OPINIE / 60 KOMENTARZY UWAGA NA SPRZĘT DYSTRYBUOWANY PRZEZ FIRMĘ PENTAGRAM |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
W biurze mamy skaner A3 firmy Plustek, jeden z droższych modeli na rynku. A właściwie już go nie mamy, bo został wysłany do naprawy i zaginął. Dystrybutor zakupionego sprzętu - firma Pentagram - poprosiła o wysłanie go do autoryzowanego serwisu, który - jak się potem okazało - nie współpracuje z firmą Pentagram! Od zgłoszenia minęły trzy miesiące. Skaner przepadł.
Pod koniec stycznia tego roku skaner przestał działać. Nie reagował na przyciski, czasem migał diodą "power", tak jakby na zmianę włączał się i wyłączał. Objawy wskazywały na dość drobną usterkę. Ochrona gwarancyjna przysługiwała jeszcze przez dwa miesiące. Zgodnie z zapisami karty gwarancyjnej napisałem do firmy Pentagram maila ze zgłoszeniem. Odpowiedź dostałem dość szybko, bo już następnego dnia i brzmiała ona: "proszę zgłosić reklamację na stronie eurorma.pl - przy wypełnianiu formularza w producencie proszę zaznaczyć pentagram". Mail został wysłany z oficjalnego adresu pomoc@pentagram.pl, ale nie zawierał ani podpisu pracownika, ani firmowej stopki. 6 lutego wypełniłem formularz zgłoszeniowy na stronie firmy Eurorma. Podałem opis usterki, datę zakupu, numer seryjny urządzenia i adres. Według komunikatu miałem czekać na dalsze instrukcje, które dostanę mailem. Czekałem dwa tygodnie. 20 lutego wysyłam maila do firmy Pentagram z prośbą o interwencję. Czekam kolejny tydzień. Odpowiedź nie nadchodzi. Cisza. 27 lutego piszę maila zaadresowanego do Pentagramu i Eurormy. Opisuję w nim moją sytuację, że zgłosiłem reklamację i od trzech tygodni nie dostaję żadnej odpowiedzi. Tego samego dnia, tuż przed północą, odpisuje mi Eurorma z enigmatycznym: "Niestety Pentagram nie posiada własnego przewoźnika i nie mamy możliwości przekazania urządzeń, od Pana do serwisu i później do serwisu zewnętrznego. Proszę kontaktować się jedynie z producentem." Nie wiem o co chodzi. Nie interesuje mnie przecież to, że Pentagram nie współpracuje z żadną firmą kurierską (mimo że w karcie gwarancyjnej było wyraźnie napisane, że "gwarant" bierze na siebie sprawę transportu). Informacja o tym, że sprzęt musi najpierw jechać do serwisu, a stamtąd do serwisu zewnętrznego jest dla mnie, jako klienta, również zupełnie nieistotna. Natomiast to, że producent odsyła mnie do serwisu, a serwis do producenta to już zagranie poniżej pasa. Jestem klientem dużej firmy, a nie petentem w kiepskim urzędzie. 28 lutego wysyłam kolejnego maila, znów zaadresowanego do Eurormy i Pentagramu. Opisuję w nim jeszcze raz całą sytuację. Aby wszyscy dobrze mnie zrozumieli, robię to w punktach. Punkt pierwszy, mamy skaner Plustek. Punkt drugi, skaner się zepsuł. Punkt trzeci, kontaktuję się z firmą Pentagram. Punkt czwarty, Pentagram prosi o rejestrację na stronie Eurorma. Punkt piąty, rejestruję zgłoszenie na wskazanej stronie. Punktu szóstego nie ma, bo kontakt się urwał. Informuję, że nie podoba mi się to, że Pentagram kieruje mnie do Eurormy, a Eurorma do Pentagramu. Wpadliśmy w błędne koło, a skaner stoi zapakowany i czeka na naprawę gwarancyjną. Dodaję, że mail został wysłany do wiadomości obu firm i proszę, aby ustalili między sobą w czym tkwi problem i w końcu rozpatrzyli moje zgłoszenie. Tego samego dnia dostaję odpowiedź. Oczywiście nie z Pentagramu. Odpowiedź nadchodzi z Eurormy i brzmi: "Na chwilę obecną mamy wstrzymane nadawanie numerów RMA na urządzenia firmy Pentagram, ponieważ nie mamy możliwości zamówienia kuriera po odbiór reklamacji. Jeśli jest taka możliwość proszę o odesłanie na swój koszt bez numeru RMA". Doszliśmy do porozumienia! 1 marca, czyli dzień później, wysyłamy skaner kurierem do Eurormy. Sprzęt wreszcie wyjechał z naszego biura. Sukces! Czekamy. 5 marca dostajemy wiadomość wysłaną automatycznie z Eurormy. Brzmi ona: "Informujemy, że RMA zostały przyjęte i zweryfikowane". Dołączono numer reklamacji, numer RMA, treść naszego pierwotnego zgłoszenia i link do sprawdzania statusu naprawy. Dziś gdy klikam w ten link wciąż widzę "Status: Przyjęte do naprawy". 7 marca jest dniem szczególnym. Gdyby istaniała taka możliwość, ten akapit zostałby zapisany złotą czcionką. Tego dnia firma Pentagram wreszcie raczyła odpowiedzieć na maila, którego wysłałem do nich 20 lutego! Niestety, w ogóle nie odnoszą się do mojego zapytania. Dostaję ogólną formułkę o przerażającej treści: "Z dniem 1 marca 2013 r. serwisem gwarancyjnym firmy Pentagram została firma APN Serwis". Dołączono numer telefonu i adres mailowy do nowej firmy serwisowej oraz instrukcję, by reklamację zgłosić na stronie apnserwis.pl. Jeśli ktoś pogubił się w datowaniu - podsumowuję. Firma Pentagram, będąca dystrybutorem sprzętu i odpowiadająca za jego naprawę gwarancyjną, prosi o wysyłkę zepsutego urządzenia do autoryzowanego serwisu, po czym informuje nas, że od pewnego czasu z nim już nie współpracuje. Nasz skaner na polecenie Pentagramu został wysłany do zupełnie obcego podmiotu, niepowiązanego z producentem i dystrybutorem. Tego samego dnia zadzwoniłem do nowego serwisu. Jego pracownik poinformował mnie, że również nie ogarnia całej tej sytuacji, ale powiedział, że urządzenia wysłane do Eurormy będą systematycznie ściągane do nich i muszę cierpliwie czekać na naprawę. I czekam do dzisiaj. 16 marca postanowiłem sprawdzić czy skaner został już przetransportowany z Eurormy do APN Serwisu. Znów napisałem maila do wiadomości firmy Pentagram i Eurorma. 18 marca dostałem odpowiedź od Eurormy, że nie współpracują już z Pentagramem i jedyny sposób odbioru sprzętu to tylko na własny koszt. Pentagram znów nie odpowiedział na mojego maila, ale na szczęście przesłał go do nowego serwisu. APN Serwis odesłał ogólną formułkę o tym, że ściągają sprzęt z Eurormy i proszą o cierpliwe czekanie. Na wszelki wypadek zadzwoniłem do nich i pracownik APN Serwis przekazał mi, żeby nie ściągać skanera z Eurormy na własny koszt, tylko cierpliwie czekać. I czekaliśmy kolejny miesiąc. Dziś jest szósty maja. Od zgłoszenia gwarancyjnego minęły trzy miesiące. Skanera nie odzyskaliśmy. Jaki jest morał tej opowieści? Należy unikać jak ognia sprzętu produkowanego bądź dystrybuowanego przez firmę Pentagram. Nie dlatego że jest złej jakości, bo awarie trafiają się wszędzie. Najważniejsze względy to nierespektowanie zapisów umowy gwarancyjnej, brak szacunku dla klienta oraz wymierne straty finansowe, jeśli sprzęt jest kupowany do pracy w firmie. Wszystko wskazuje na to, że przez co najmniej miesiąc nie tylko my, ale i inni klienci Pentagramu byli pozbawieni serwisu gwarancyjnego. W naszym przypadku sprawa znajdzie swój finał w sądzie, co niestety oznacza kolejną stratę czasu i pieniędzy. Sławomir Wilk Artykuł opublikowany został w serwisie Dziennik Internautów www.di24.pl.
witam miałem podobny problem tylko że z routerem, postraszyłem eurorma że sprawę zgłoszę do prokuratury i pomogło
ja mam ten sam problem z pentagram monster przez miesiac czasu nie przyjechal nikt po odbior telefonu a w serwisie telefonicznym nie maja czasu bo sa akurat zajeci kazali zadzwonic pozniej ale cwaniaki poprosili o podanie nazwiska gdy podalem nazwisko pani poinformowala mnie ze serwisant jest na urlopie
Mam podobnie z odkurzaczem BOT P 10000 najpierw był w serwisie APN teraz drugi miesiąc leży w EURO RMA
Serwis pentagram to jest totalne dno.Tablet córki trafił do nich już dwa miesiące temu i do dzisiaj czekają na części-oczywiście to jawna ściema tylko odwlekanie naprawy.Po upływie 21 dni roboczych zacząłem dzwonić do euro rma z pretensjami,że się tak ociągają.Początkowo pani ściemniała,że technik przypisany do naprawy właśnie wrócił z urlopu i teraz coś się ruszy-prosiła o cierpliwość.Minęły kolejne dwa tygodnie i nadal oczekiwanie na części,poirytowany całą sytuacją powiedziałem pani co myślę o takim serwisie i że szukając opinii w internecie na ich temat niestety nie trafiłem na żadną pozytywną.Pani poprosiła mnie bym chwilę poczekał to zapyta technika CO SIĘ DZIEJE z moim sprzętem.....czekam....czekam....i słyszę,że pani nawija przez telefon z innym nieszczęśnikiem(ta sama śpiewka)po czym informuje mnie,że niestety dalej oczekują na części.Szlak mnie trafia z czymś takim.Poprosiłem o kontakt z osobą kompetentną,która będzie mogła wydać decyzję o wymianie tabletu na nowy.Pani ochoczo podała mi numer telefonu do pana Madeja,który jest przedstawicielem firmy pentagram i na koniec poinformowała mnie,że on i tak raczej nie odbiera telefonów od klientów.W taki sposób traci się klientów i dobre imię.Ja już nigdy nie zakupię nic z tej marki i będę to szczerze odradzał wszystkim moim znajomym.
Witam osoby które zakupiły sprzęt firmy Pentagram i tak jak kolega z poniższego cytatu czekały 3 miesiące na załatwienie sprawy. Ja czekałem 5 miesięcy i nadal nic, moja cierpliwość została wyczerpana w związku z tym zostanie złożony pozew przeciwko firmie Pentagram o zadośćuczynienie dla klientów poszkodowanych przez firmę Pentagram, uczestnictwo jest bezpłatne wystarczy się zgłosić, sprawę będzie prowadził radca prawny z wpisem do mazowieckiej izby adwokackiej (moja siostra). Proszę się zgłaszać, szczegóły na zapytanie. Z poważaniem Climer
Mam telefon dwa miesiące w servisie. PORAŻKA TRAGEDIA Nie kupujcie ich dziadostwa. NIE SZANUJĄ NAS.
Nic się nie zmieniło. W telefonie Monter padł wyświetlacz po 2 godzinach - nie sprawdziłem jak działa. Naprawiają go 2 miesiące i brak informacji o końcu naprawy. Po każdym tygodniu jest kolejny tydzień zwłoki. JESZCZE NIE ZGINĄŁ RZEKOMO. Z PENTAGRAMEM jest kontakt mailowy w jedną stronę - w próżnię. Jak naprawią sprzedam i ta firma już u mnie nie zagości. Wam radzę to samo. Leją siurem na klientów.
CLIMER - o światłości w tunelu - prześlij namiar skontaktuję się. Bo to straszna chała i PENTAGRAM NIC NIE ROBI. Ja już musiałem inny telefon kupić. Podałem mój namiar mailowy.
CLIMER - o światłości w tunelu - prześlij namiar skontaktuję się. Bo to straszna chała i PENTAGRAM NIC NIE ROBI. Ja już musiałem inny telefon kupić. Mój mail ad_pa@o2.pl
JEdno wielkie oszustwo ! Właścicielem tego pseudo serwisiku jest Beata Kuźnia, a współpracownikiem Michał Patas ! To są oszuści ! APN serwis to złodzieje !!! Przestrzegam wszystkich przez serwisem APN !!!
Właśnie przestali odbierać telefony.
Mój router zalega w serwisie Pentagrama od 1,5 miesiaca. Od 2 tygodni przesylaja mi zaminnik. Niestety moje mejle z p[ytaniami na kiedy wysylka pozostaja bez odzewu - kieruje sprawe do sadu konsumenta. Moze to tylko kwestia 200 PLN ale nie dam sie kolejny raz robic w wała. Pan D. Madej, z ktorym nawiazel kontkat unika odpowiedzi, nie pozostawia mi wiec wyboru.
I ja mam problemy z tą firmą, od ponad miesiąca czekam na naprawę tabletu. Jeśli jest ktoś w stanie doradzić pomóc to proszę o kontakt jklist@wp.pl
Czy ktoś pisał pod adres mariusz.madej@pentagram.pl taki podali mi adres w serwisie ale jest nieprawidłowy. Serwis już nieczynny a maila chciałem teraz wysłać.
Ja również mam z nimi problem, oddałam tableta do naprawy, wrócił do mnie po miesiącu lecz nadal zepsuty!! Odesłałam go więc jeszcze raz, tym razem czekam na niego juz ponad miesiąc, a wczoraj się dowiedziałam że dopiero czekają na części do niego, więc z szybkim odzyskaniem tableta również mogę się pożegnać...
Też mnie to spotkało, czekam już pół roku. Nigdy więcej nie kupię nic tej firmy.
Ja zobaczyłem światełko w tunelu i poszedłem w jego kierunku;) za parę dni będę wiedział czy kierunek był właściwy mam nadzieję, że uda mi się załatwić pomyślnie tą nieszczęsną reklamację:)
CLIMER: Witaj, też mam spory kłopot z serwisem firmy Pentagram. Telefon Combo 4 z pękniętym ekranem od ponad miesiąca w serwisie, brak perspektywy rozwiązania problemu. Chętnie przyłączę się do pozwu, proszę o kontakt na email: jablonski.michau@gmail.com Z poważaniem, Michał
No i udało się otrzymałem nowy tablet, niestety radość trwała krótko, był uszkodzony. Jeden mail załatwił sprawę przyjechał kurier odebrał uszkodzonego tableta. Po paru dniach dotarł do mnie następny tym razem sprawny. Pierwsza reklamacja trwała 30 dni następna niespełna tydzień.
ja mam problem z tabletem, ponieważ nie mogę dodzwonić się do f-my Pentagram, chciałabym dołączyć do pozwu zbiorowego o którym wspominał "climer", tylko jak to zrobić? proszę o informację.
też czekam już ponad miesiąc( pierwsza naprawa również miesiąc, zaginał paragon zbieg okoliczności ???), znów zaginął mój paragon co nasuwa myśl że ktoś tu kogoś próbuje naciągnąć, pan Madej nie odbiera telefonów jak napisał ktoś powyżej, Pentagram to OSZUŚCI którzy dobrze znają luki prawne, odradzam zakup produktów tej firmy. Nie wiem czy odzyskam kiedykolwiek sprzęt według tego co tu piszą inni...
Czy jest ktoś kto zna jakieś sensowne wyjście z takiej sytuacji? poza zapomnieniem o urządzeniu..
BFirma Pentagram to jedna wielka porażka!!! Na gwiazdkę kupiłem siostrzeńcowi Eon Prix p5335 tablet i po tygodniu odmówił posłuszeństwa. Szanowna pomoc z tej pseudo firmy ma wyjebane żeby odpowedzieć na wysyłane wiadomości. Nie życzę nawet wrogiwi posiadania takiego shitu z gwiazdą.
Czytam i się dziwię. Gdy reklamacja nie zostanie rozpatrzona w ciągu 14stu dni roboczych nabywca może zażądać zwrotu pieniędzy za produkt a sprzedawca nie może odmówić ;-) w czym wasze problemy wobec tego?
witam zakupiłam tablet który pochodził 2 godziny po odłączeniu go z ładowarki po prostu wyświetlacz się zalał zawiozłam tableta do marketu po tygodniu otrzymałam pismo ze z mojej winy powstała szkoda mechaniczna . 3 pisma wysłałam o ponowna reklamacje i to samo ze moja reklamacja jest bezzasadna . smieszne jest to dlamnie ale złoze pozew do sądu trzeba im udowodnić ze sprzedawają złomy
Witam....czekam juz 3y tygodnie i mam podobne informacje z serwisu...ze technik nie odpisal...ze to ze tamto....prosze o podanie maila do osoby ktora zajmuje się pozwem zbiorowym...moze ktos juz rozwiazal zagadke jak odzyskac sprawny sprzet z naprawy?
Ta firma jest nie poważna po prostu, sprzedają to talny złom a potem jeszcze sie wieki czeka na gwarancje od roku tabletu mi wymienić nie mogą to już się śmieszne robi
Też mam spory kłopot z serwisem firmy Pentagram.Podobnie jak Michał J. Telefon Combo 4 z pękniętym ekranem od ponad miesiąca w serwisie.Po miesiącu dziś odebrałam, jest w gorszym stanie niż oddałam. Po za tym uszkodzone wejście do ładowania i nie można podłączyć. Nie wiem co mam zrobić,w telefonie po nie całym miesiącu używania zrobił się na środku pajączek przez cała szerokość. Może to jest telefon dla afrykańczyków, bo u nas w styczniu, jak mi pękł, buły siarczyste mrozy. Nie można doczekać się na połączenie z konsultantem, po 40 minutach byłam pierwsza a pani w słuchawce powiedziała,że mam połączyć się w innym terminie. Nie rozumiem o co chodzi,ale to nie jest zbyt przyjemne i nie poważne.
Widzę , że mam darta , nawet nie udało mi się zamówić kuriera, na maile nie odpowiadali, o telefonie można zapomnieć, unikajcie jak ognia tej firmy.
Dlaczego ja tych komentarzy nie znalazłem wcześniej.Mam zbity ekran, a kontakt z P. graniczy z cudem. Obecnie trzy razy bym się zastanowił nad tą marką.
Widzę że nie jestem sam, moja reklamacja zalega już od prawie 2 miesięcy. Zmienia się tylko status reklamacji w naprawie albo anulowany. Firma dziadowska, bandyckie praktyki, zero odpowiedzi na maile. Panowie w jedności siła może by tak uderzyć na dystrybutora firma ACTION. Pozew zbiorowy, może ma ktoś możliwości zainteresować media taką sytuacją ? Czy ma ktoś jakiś pomysł, bo ja siedzę i płaczę a córka pyta kiedy będzie tablet który dostała na gwiazdkę. przesyłam swój kontakt marcinkurzeja.1@gmail.com
Panowie i Panie, forumowicze osoby pokrzywdzone przez nieuczciwe praktyki serwisu marki PENTAGRAM firmę EURORMA proszę o kontakt na niżej podany adres mailowy. Możemy wystąpić wspólnie na drogą postępowania administracyjnego. marcinkurzeja.1@gmail.com
W serwisie apn chyba ksiegowe naorawiaja te sprzety, bo na pewno nie elektronicy majacy jakiekolwiek pojecie. Znaja 3 zdania: 1. To nie wina pentagrama. 2. Wymiana akumulatora. 3. Usterka nie wystapila. Unikac pentagrama jak ognia. Nie chca naprawic to nie kupowac od nich. Z mojej str w przyszlym tyg powinni dostac wezwanie do sadu
No i co, gdzie te pozwy?
w moim przypadku w czasie juz drugiej reklamacji doszło do uszkodzenia telefonu z winy kuriera, odbierajacy nie sprawdził dostarczanego sprzętu i nie spisano protokołu szkody. Odesłali mi rozbity telefon z nalepką - odrzucono reklamację. Nie napisano uzasadnienia, przesłano mi tylko pismo od firmy kurierskiej że reklamacja od serwisu pentagram została odrzucona bo nie ma protokołu szkody. Oddałam sprawę do rzecznika praw konsumentów, już po 1 tyg otrzymałam kopię pisma którą rzecznik wystosował do serwisanta. Mają 2 tyg na odpowiedź. Czekam.zastanawiam się tylko ..jeśli nie wystosują odpowiedzi do rzecznika w wymaganym terminie, czy to będzie oznaczać ze akceptuja moje warunki (zażądałam naprawy lub wymiany na nowy)
PŁACZ DZIECKA. Kupiłem synowi tydzień przed Dniem Dziecka tablet tab 8.5. Każda instalacja znikała po restarcie, a więc zadzwoniłem do ?wsparcia technicznego? z pytaniem co mam robić. Słabo zorientowana Pani ( słyszałem konsultacje w tle) powiedziała abym wgrał nowe oprogramowanie ze strony pentagram. Tak też uczyniłem, po czym tablet przestał się uruchamiać. Wysłałem do serwisu i czekam, a raczej najbardziej czeka mój syn, który nie dostał jeszcze prezentu na dzień dziecka. Od ponad tygodnia tabletem zajmuje się nim technik ???. Mam wrażenie, że pierwszeństwo w serwisie ma sprzęt kupiony w T-mobile i Orange. Nawet telefon do serwisu łączy tych klientów od razu. A klienci, którzy kupili sprzęt w zwykłym sklepie mogą czekać bez końca, aż technik zabierze się do pracy. Wgranie nowego softu z automatu to 30 min, a on robi to 2 tygodnie. Po za tym dzielnie klientów na lepszych i gorszych jest lekko mówiąc nieetyczne i źle świadczy o firmie Pentagram.
Mój telefon jest w serwisie już ponad 4 miesiące (naprawa płatna), wyświetlacza nigdzie nie dostanę żeby samemu wymienić, trzeba z tym coś zrobić! Nie wiem ile czasu mają na płatną naprawę, ale chyba nie pół roku.
Ludzie to jest czysta kpina. W jedynym autoryzowanym serwisie na całą Polskę nie ma części zamiennych !!! Pomimo całej sympatii do marki Pentagram już nigdy nie zdecyduję się na żaden produkt tej firmy i przestrzegam innych !!! Po prostu przeglądając opinie na rożnych forach stwierdzam: Ta firma nie miała i nie ma działającego serwisu już od początku działalności. Dodatkowo stwierdzam, że nic nie zapowiada zmiany w tej kwestii. Telefon Pentagram Monster P430 kupiłem 06.13 r. za 800 zł na fakturę, na firmę. Teraz byłem zmuszony do zakupu nowego...ponad 44 dni bez urządzenia i nadal nie określony czas naprawy. Strata pieniędzy. Mam nadzieję, że komuś oszczędzę tym postem podobnych problemów, najlepiej biorąc pod uwagę brak możliwości naprawy już przy zakupie sprzętu tej marki
Serwis APN wyłamał mi zawiasy od monitora w moim laptopie (Toshiba) i oczekuje, że zapłacę za naprawę. Uszkodzonego laptopa wysłali do sklepu. Nie mogę odebrać zepsutego sprzętu. Laptopa nie widziałam już 63 dni. Stanowczo odradzam firmę APN Serwis. Zero kontaktu, ignorują klienta i zamiast naprawiać, to psują sprzęt.
Syf, kiła i gile... Niestety mam quadra slim... takiego dziadostwa jeszcze nie miałem. Ale inną rzeczą jest ignorancja serwisu i obsługującyh infolinię. tablet oddałem z całą listą usterek, odpisam=no że tablet jest sprawny i mam korzystać z menadżera plików ( jak bym nie korzystał), a żeby sprawniej działał mam sobie dokupić zewnętrzną pamięć ( tablet się wiesza przy zapełnieniu nie spełna połowy wbudowanej pamięci) Dlatego ODRADZAM, gzie tylko się da żeby nikt nie kupował tego g.... nawet za złotówkę
No cóż dołożę swoje 3 grosze . Pomoc techniczna to czysta kpina . Niekompetentna dziunia , która nie ma zielonego pojęcia o sprzęcie i pomimo dokładnego opisu problemu powtarza jak mantrę co trzeba ustawić , choć nie ma dostępu do opcji o której dziunia mówi . Po powtórzeniu problemu dziunia się rozłącza i tak wygląda pomoc techniczna .Tylko pogratulować .ODRADZAM chłam tej marki !!!!!!!!!!!!!!1
Jestem załamana podejściem serwisu i producenta Pana Madeja do klienta. Od prawie trzech miesięcy tablet jest w naprawie i ma status czekamy na części. wymiana korespondencji z Panem Madejem brak konkretów i odpowiedzi. W jedej informacji na moje "żądanie", żeby przysłali mi nowy sprzęt odpowiedział ...proszę o chwilę cierpliwości bo czekamy na części i nie mamy nowych tabletow w magazyni..." Ciekawe czy nad Panem jest ktoś wyżej ....
Ja również czekam już 4 tygodnie za tabletem, reklamuje go już 3 raz z tą samą usterką. Cały czas oczekuje na części. Pan Madej w ogóle nie odpowiada na maile.Może ktoś poradzi jak można tą sprawe załatwić. NIGDY WIĘCEJ PENTAGRAMU
tablet od dwóch miesięcy w serwisie (czeka na części). Odpowiedź na jakiekolwiek pytanie kiedy zostanie naprawa zrealizowana brzmi zawsze tak samo: "Zależy od producenta"
w marcu tego roku stałem się nieszczęśliwym posiadaczem telefonu combo4 core po kilku miesiącach samoczynnie pękła mi szybka wyświetlacza kiedy zadzwoniłem do pentagramu panienka autorytatywnie stwierdziła usługa płatna uszkodzenie mechaniczne, telepatycznie na odległość zobaczyła uszkodzenie ,oczywiście serwis podtrzymał diagnozę jasnowidzącej panienki, zwróciłem się do Rzecznika Praw Konsumentów Panisko Prezes Zarządu nie raczył odpowiedzieć na pismo Rzecznika dopiero groźba nałożenia kary na Omnipotentnego prezesiunia pomogło raczył podobno odpowiedzieć zwalając winę na kuriera. Co dalej napiszę za kilka dni. Szczrzcie się pentagrama
Witam wszystkich. I ja mam problemy z tą firmą, od ponad półtora miesiąca czekam na naprawę gwarancyjna telefonu,Status naprawy to oczekuje na części, brak kontaktu telefonicznego po pol godziny oczekiwania na połączenie pojawia sie komunikat, w tej chwili wszyscy nasi konsultanci są zajęci proszę zadzwonić później i następuje rozłączenie. Jeśli jest ktoś w stanie doradzić pomóc to proszę o kantak januszsaspow@onet.eu
a już miałem kupić telefon hehe
Witam. Od maja jestem posiadaczem telefonu Pentagram Monster X5. Ogólnie do wczoraj byłem z niego zadowolony. Do wczoraj, ponieważ wstając rano okazało się, że na ekranie widoczne jest pęknięcie i nie działa dotyk. Pani z serwisu stwierdziła, że mogą mi go naprawić za 380 zł + 25 zł koszt transportu. Wcześniej muszę zarejestrować się na stronie eurorma.pl, tylko nie wiem dlaczego skoro telefon jest na gwarancji. Proszę o podpowiedzi co mam zrobić. :)
Mój tablet trzymają od 8 miesiecy. Dopisuje się do pozwu sądowego! Arch.forma@hotmail.com
Serwis Euro z Łomży to ludzie niekompetentni ,którzy robią sobie jaja z wszystkich i naprawiają tylko to co im się podoba. Wysłałem tableta Pentagram na gwarancji , przetrzymali 2 miesiące i odesłali bardziej zepsutego niż był wcześniej.. Odmówili dranie naprawy gwarancyjnej ,choć ta przysługiwała, tylko chcieli płatną ,bo tak dla nich jest lepiej. Mam nadzieję,że znajdzie się ktoś ,kto specjalnie wybierze się do Łomży i im mordę obije po kolei, bo należy się im jak nikomu innemu.
Serwis EURO RMA to jakaś totalna kpina. Reklamuję po raz 4 telefon i leży już w serwisie ponad miesiąc z adnotacją że oczekuje na części. Piszę, dzwonię ale nikt nie jest w stanie podać mi daty zakończenia serwisu. Pentagram EGO to najgorszy zakup w moim życiu .
NIGDY NIC OD PENTAGRAM. Wysłałem kilka lat temu odtwarzacz MP3 do naprawy gwarancyjnej, po dzień dzisiejszy mimo wysłanych e-mali oraz rozmów telefonicznych nie oddali urządzenia. Przestrzegam to wyjątkowo nieuczciwa firma i na dodatek złodzieje.
Mój telefon Pentagram Rebel 4.7 jest od 5 tygodni i 3 dni w rzekomej "naprawie" Powodem jego reklamacji było to że Pentagram pewnego razu przez całą noc ładował się a następnego dnia nie reagował na nic do tego był strasznie zimny. Zaniosłam do Media Marktu gdzie został zakupiony 28.12.2014 a zepsuł się 11.01.2015 Reklamacja została uznana. Czekam i czekam... I nic. Wkurzyłam się i pojechałam do sklepu z zapytaniem się co się dzieje. Było to 2 tygodnie od reklamacji. Pani powiedziała że telefon jest jeszcze w serwisie i nie wie co z nim się dzieje. Poprosiłam aby wysłała E-mail. Po około godzinie ta sama pani oddzwoniła i powiedziała że jest sprowadzana cześć. Po kolejnym tygodniu znowu tam pojechałam i była ta sama śpiewka tylko inna kobieta tam siedziała. Odpowiadała na moje pytania bardzo niemile i opryskliwie. Poprosiłam ją aby znowu wysłała do nich ten sam e-mail i potem odesłała do mnie sms z informacją... Do tej pory nie dostałam odpowiedzi. A dziś jest 26 luty... To jest KPINA ze strony firmy Pentagram. Wiele słyszałam dobrego o sprzęcie tej firmy... Cóż... Jutro idę kolejny raz i będę żądać wymiany sprzętu albo zwrotu pieniędzy. Jeśli dalej tak będzie skieruje sprawę do sądu tego samego dnia.
Witam. Ja też mam problem z telefonem pentagram monster P-430. Już drugi raz w ciągu miesiąca jest w naprawie. Pierwsza naprawa została źle zdiagnozowana i podobno ( w co bardzo wątpię ) i wymieniono głośnik, lecz telefon wrócił po dwóch tygodniach w jeszcze gorszym stanie. Wysłałem drugi raz i na razie oczekuje na części prawie trzy tygodnie. MASAKRA!!! Gorszego serwisu na świecie nie ma!
Witam u mnie jest inny propblem z serwisem EURORMA. W telefonie Pentagram Monster przestał działas jeden ze slotów kart SIM. W sklepie przyjęto reklamację i przesłano do naprawy gwarancyjnej. Jakie było moje zdziwuenie gdy serwis orzekł, że uszkodzenie powstało z winy użytkownika i naprawa bedzie mozliwa tylko po uiszczeniu opłaty 50 zł + 20 za przesyłki. W telefonie nigdy nikt nie grzebał nic nie przerabiał a sloty kart SIM są tak zabudowane że nie byłoby nawet to mozliwe. Serwis oczywiście nie odpowieda na maile. Poczekam jeszcze troche i jeżeli naprawa nie zostanie zrealizowana to sprawę przekażę do rozpatrzenia przez sąd. Naciągacze a nie serwis - tylko tyle można o nich powiedzieć.
Myslałem ze ta firma to nie krzak. niestety tez mi padł tablet i nawet jest problem z oddaniem go do serwisu. NIGDY juz nie kupie nic tej firmy. i odradzam to innym.
ja nie wiem, czy czas oczekiwania na naprawdę przedmiotów kupowanych na tzw. firmę coś zmienia?? Bo mamy podobą sytuację jak tu: http://www.eporady24.pl/reklamacja_telefonu_komorkowego_moja_reklamacja_komorki_zostala_odrzucona,pytania,4,54,2319.html żeby nie spamować ( ;) ) opiszę, że telefon kupiony na firmę poszedł do gwarancji (samsung), a nam piszą, że wpadł do wody. nie wpadł, to jest mój telefon. normalnie paranoja. jakieś rady??
Nierzetelna i niekompetentna firma. Napraw dokonują w sposób opieszały i całkowicie lekceważą klientów. Na odpłatną naprawę smartofonu Pentagram Monster (pęknięty wyświetlacz) w ramach gwarancji czekałem ponad 3 miesiące. Przez cały okres rzekomo czekali na część. (w jedynym autoryzowanym serwisie na całą Polskę nie ma części zamiennych!) Brak jakichkolwiek telefonów do kierownictwa lub dyrekcji firmy. Za każdym razem podczas rozmowy z konsultantką nie potrafili określić terminu naprawy, odpowiedzi zdawkowe i lakoniczne oraz pełne banałów typu: proszę uzbroić się w cierpliwość (od 24 września do 28 grudnia 2015 roku!). Na koniec zwlekali z wysyłką urządzenia. Ich organizacja pracy powoduje, że gdy pracownik odpowiedzialny za wysyłki jest na urlopie przez 2 tygodnie nikt inny tego nie robi. Odesłali telefon dopiero po silnych naciskach, wystosowaniu na piśmie wezwania do zwrotu urządzenia. Całkowicie odradzam korzystanie z usług tego serwisu. Całkowity negatyw!
Sewrwis Pentagrama Euro RMA z Łomży to nierzetelna i niekompetentna firma. Napraw dokonują w sposób opieszały i całkowicie lekceważą klientów. Na odpłatną naprawę smartofonu Pentagram Monster (pęknięty wyświetlacz) w ramach gwarancji czekałem ponad 3 miesiące. Przez cały okres rzekomo czekali na część. (w jedynym autoryzowanym serwisie na całą Polskę nie ma części zamiennych!) Brak jakichkolwiek telefonów do kierownictwa lub dyrekcji firmy. Za każdym razem podczas rozmowy z konsultantką nie potrafili określić terminu naprawy, odpowiedzi zdawkowe i lakoniczne oraz pełne banałów typu: proszę uzbroić się w cierpliwość (od 24 września do 28 grudnia 2015 roku!). Na koniec zwlekali z wysyłką urządzenia. Ich organizacja pracy powoduje, że gdy pracownik odpowiedzialny za wysyłki jest na urlopie przez 2 tygodnie nikt inny tego nie robi. Odesłali telefon dopiero po silnych naciskach, wystosowaniu na piśmie wezwania do zwrotu urządzenia. Całkowicie odradzam korzystanie z usług tego serwisu. Całkowity negatyw!
a mój tablet Pentagram właśnie rozleciał się w drobny mak. Chyba rozszadziła do spuchnięta bateria. Dziadostwo jakiego nie widziałam. Co gorsze wcale nie był taki tani...
Dodaj komentarz: |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||